Parafia ewangelicko-augsburska w Sierpcu

Istnieją pewne problemy z ulokowaniem w czasie przyjazdu pierwszych ewangelików na tereny ziemi sierpeckiej. Można przypuszczać iż działo się już to od końca XVI wieku. Pierwsze pisemne wzmianki na temat tej specyficznej ludności mamy z dopiero z 1783 roku. Osadnictwo nie kierowane było głównie na teren Sierpca, lecz w większości przypadków na okoliczne wioski.

Samo określenie – ewangelicy – określa w Polsce protestantów z najstarszych reformowanych Kościołów – czyli luteran, kalwinów i metodystów. Nazwa ma na celu uwypuklenie głębokiego zakorzenienia ich wiary w Biblii a zwłaszcza w Ewangelii. Jest to nazwa typowa dla Polski.

W przypadku ziemi sierpeckiej osadnictwo największy swój rozmiar osiągnęło w XIX wieku. W okolicznych wsiach, jak Boguchwała, Osówka, czy Białasy osiedlali się koloniści niemieccy, którzy mimo różnic wyznaniowych stosunkowo szybko asymilowali się z katolickimi sąsiadami. Na wsiach zakładane były kantoraty ze szkołami, domami modlitw i cmentarzami lokowanymi zwykle na skrajach wsi. Jest to temat na zupełnie inny artykuł.


Plan wiosek należących do sierpeckiej parafii ewangelickiej.
skan. z „Kirchengemeinde Sierpc und ihre Kantorate”

Sierpc był miastem, do którego nadciągali koloniści trudniący się głównie rzemiosłem i handlem. W 1817 r. na ogólną liczbę 3357 mieszkańców było 142 wyznawców luteranizmu.

Początkowo modlitwy odbywały się w domach, jednak w 1. poł. XIX wieku zauważono potrzebę założenia pełnoprawnej parafii. W 1837 roku założono takową, na czele której stanął pastor Gottlieb (Bogumił) Rosenthal. Przez kilka lat funkcjonował mały cmentarz usytuowany przy obecnej ulicy Benedyktyńskiej na nieistniejącym dziś małym wzniesieniu. Zamknięto go jednak w latach 40. XIX wieku, ze względu na utworzenie osobnego, ewangelickiego cmentarza poza miastem, przy szosie do Lipna (dziś środkowa brama cmentarza parafialnego).

Stopniowo wspólnota się powiększała i w 1858 r. w samym mieście mieszkało już 335 ewangelików na ogólną liczbę 5015 mieszkańców. Po odejściu pastora Rosenthala przez wiele lat zarządzało wspólnotą dziesięciu różnych administratorów, czyli pastorów z sąsiednich parafii. Przez cały czas ewangelicy nie mieli swojego kościoła, wynajmowali jedynie lokal na szkołę, w której odprawiano także nabożeństwa.

W 1874 roku kupiono plac przy ulicy Bielskiej (dziś Płocka) i ulokowano w istniejącym tam drewnianym budynku, szkołę ewangelicką i mieszkanie dla pastora. Był to mały budynek, który służył nie tylko celom edukacyjnym, lecz również był miejscem parafialnych spotkań i modlitw.


Plan dobudowy kaplicy do szkoły ewangelickiej w Sierpcu
Fot. z sierpc.polska.pl

W 1885 podjęto starania o dobudowę do budynku szkoły kaplicy z prawdziwego zdarzenia. Miała to być dobudowana sala modlitw. Zachował się dokument, który przedstawia plany rozbudowy szkoły. Efekt prac był następujący – do szkoły dobudowano kwadratową salę modlitw przedzieloną ośmioma drewnianymi słupami na 3 części. Do wnętrza prowadziły zdobione drewniane drzwi, wnętrze rozświetlało 10 okien. W środku znajdowały się trzy rzędy ławek oraz kazalnica.

W 1894 przy szkole pobudowano drewnianą dzwonnicę. Dzwon odlała firma Zwolińskich z Warszawy.

  k-ew-Sierpc 1913Kościół ewangelicki w Sierpcu. Zdjęcie wykonano tuż po ukończeniu budowy w 1913 roku.
Na fotografii uwieczniono również dawny drewniany dom modlitwy i szkołę oraz czworoboczną dzwonnicę.
Fot. nieznany (?) .

W 1905 r. powzięto decyzję o budowie nowego kościoła. Autorem projektu był architekt gubernialny Bolesław Zienkiewicz, który nadał budowli cechy stylu neogotyckiego. Kamień węgielny położono 16 maja 1911 roku. Kościół ulokowano w pobliżu starej szkoły. Budowa trwała przez dwa lata i 15 maja 1913 roku odbyło się uroczyste poświęcenie nowej świątyni. Budowa kosztowała 34 tysiące rubli. Głównym budowniczym był Emil Design z Dobrzynia nad Drwęcą. Organistą w nowym kościele został miejscowy nauczyciel Theodor Bachmann. W 1912 roku odlano dzwon w niemieckiej miejscowości Bochum (>> więcej na temat tego zabytku TU ).

Sam kościół jak już było wspomniane był budowlą neogotycką. Zbudowano go z cegły na planie prostokąta z trójbocznie zamkniętym prezbiterium. Wnętrze rozświetlało 12 wysokich, ostrołukowych okien. Do środka prowadziło troje drzwi – główne dwuskrzydłowe, z ozdobną wimpergą, oraz dwoje bocznych również dwuskrzydłowych prowadzących do klatek schodowych na boczne empory oraz wieżę. Bryłę kościoła wspierało 10 skarp, wieżę – dwie. Sklepienie w kościele było kolebkowe, nad prezbiterium znajdowała się trójboczna koncha. Wnętrze przedzielał rząd kolumn, dźwigających jednocześnie empory.

Zdjęcie przedstawiające dawny kościół ewangelicki od wewnątrz. Tu już jako kościół katolicki (1981 r.), fot. z archiwum parafii

Dach na kościele był dwuspadowy kryty dachówką. Nad nawą w dachu umieszczone były trójkątne lukarny – po 5 z każdej strony. Nad prezbiterium dach był trójspadowy. Od zachodu dobudowana była kwadratowa zakrystia. Kościół w ołtarzu głównym posiadał obraz Ostatniej Wieczerzy. Ławki dla wiernych ustawione były w dwóch rzędach. Budowla otoczona była drewnianym płotem. Na przykościelnym terenie do lat 30. XX w. znajdowała się stara, drewniana dzwonnica z poprzedniej budowli.

W 1921 r. liczna ewangelików w mieście zmalała – w Sierpcu mieszkało tylko 58 osób, co stanowiło mniej niż 1% ludności. W 1925 r. proboszczem został ks. Aleksander Paschke, zwolennik polonizacji ewangelików. Wówczas na terenie sierpeckiej wspólnoty istniało dziewięć szkół ewangelickich, w czterech nich uczono w języku polskim, a w pięciu po niemiecku. Po śmierci pastora Paschke w 1938 r. parafię objął Artur Wilhelm Wittmeyer. W 1939 r. w całym powiecie było 2418 ewangelików, na tle sąsiednich powiatów – lipnowskiego i rypińskiego – to raczej niewiele.

Po wkroczeniu wojsk niemieckich w 1939 r. postanowiono z miejscowych ewangelików utworzyć oddziały pomocnicze, tzw. Selbstschutz. Ich członkowie często działali samowolnie dopuszczając się rabunków na ludności polskiej. Z końcem listopada organizacja została rozwiązana, a jej działacze w większości podjęli pracę w policji. Nie wszyscy Niemcy chcieli podpisać Volkslistę, niektórzy, uważając się za Polaków, odmawiali. Trzeba zauważyć, iż część Niemców, mieszkających w Sierpcu i okolicach, pomagała Polakom, ostrzegano ich przed aresztowaniami, ukrywano lub zatrudniano u siebie, aby nie zostali wywiezieni na roboty do Rzeszy. Niestety, zdarzały się wypadki denuncjacji.

W styczniu 1945 r. nastąpił exodus ludności niemieckiej. Wkraczające na teren ziemi sierpeckiej oddziały Armii Czerwonej przepędziły niemiecką ludność. Duża część z nich narażona była na wojskowe samosądy. Niektórzy sierpczanie słyszeli opowieść, jakoby to pod koniec stycznia 1945 roku dokonano rozstrzelania grupy ewangelików przebywających wewnątrz kościoła przy Płockiej.

Ci z Niemców, którzy postanowili uciec, często ginęli podczas wędrówki. W ciągu kilku styczniowych dni raz na zawsze zniknęli mieszkańcy Gozdów, Białasów, czy Osówki. Do dziś trudno jest ustalić co stało się z większością z nich. Represje jakie ich spotkały ze strony komunistycznej władzy oraz od samych Polaków, którzy w ramach odwetu mścili się na ludności ewangelickiej, są trudne do precyzyjnego omówienia.

Parafia przestała istnieć w 1945 roku. Na mocy umowy kupna-sprzedaży z 1968 roku, kościół ewangelicki w Sierpcu przeszedł pod katolicką administrację kościelną. Przejęte przez państwo poniemieckie majątki przekazano nowym właścicielom. Zlikwidowano cmentarz ewangelicki w Sierpcu integrując go z cmentarzem katolickim. Cmentarze wiejskie, których liczba przekraczała 14, zostały w większości przypadków zrównane z ziemią.

—————————————————–

Bibliografia:

E. Kneifel: „Die evangelisch-augsburgischen Gemeinden in Polen 1555-1939”
A.Plitt: „Kirchengemeinde Sierpc und ihre Kantorate”
P. Gąsiorowski: „Nekropolie Ziemi Sierpeckiej”
M.M. Grzybowski: „Dzieje Sierpca i ziemi sierpeckiej” – Obiekty sakralne Sierpca
I.Galicka, H. Sygietyńska – „Katalog zabytków sztuki…”
Strona internetowa: sierpc.com.pl
Strona internetowa: sierpc.polska.pl
Archiwum parafii św. Maksymiliana Kolbe

3 myśli na temat “Parafia ewangelicko-augsburska w Sierpcu

  1. czyalem artykul na temat klasztoru w Sierpcu….straszne zbrodnie tam popelniono….ruwniez po stromie polskiej w stosunku do ludnosci niemieckiej.Wlosy deba staja do czego ludzie moga byc zdolni

    Polubienie

  2. A mnie interesuje sprawa pewnego „obozu” dla Niemców, który miał funkcjonować w styczniu 1945 roku w Sierpcu. Czy Ktoś, coś słyszał na jego temat?

    Polubienie

Dodaj komentarz