W nocy 19 stycznia 1945 roku ewakuujący się z terenu Polski żołnierze niemieccy podpalili więzienie w Sierpcu, mieszczące się w dawnym budynku klasztoru benedyktynek. Najpierw jednak dokonali egzekucji na przebywających w gmachu prawie 80 osobach. Części mordowanym wiązano ręce drutem kolczastym i strzelano w tył głowy. Cudem przeżyło kilka osób.
Dzień po egzekucji odnalezione w zgliszczach ciała zamordowanych wyniesione zostały do klasztornego ogrodu, gdzie rodziny mogły dokonać identyfikacji swoich bliskich. Większości ofiar jednak nie zidentyfikowano. Pochowane zostały w zbiorowej mogile na sierpeckim cmentarzu parafialnym przy trzeciej (zachodniej) alei.
Dawną bramę więzienną zaaranżowano na pomnik, na której w 1967 roku umieszczono tablicę przypominającą tragiczną historię sierpeckiego więzienia. Inicjatorem jej montażu był ks. Romuald Jaworski, rektor kościoła Wniebowzięcia Panny Marii w Sierpcu (Grzybowski 2002, s. 19).
UWAGA DRASTYCZNE!
Ofiary mordu oprawców hitlerowskich w więzieniu sierpeckim z dnia 19 I 1945 r.
Ciała wyniesiono do ogrodu poklasztornego, gdzie rodziny dokonywały identyfikacji swoich bliskich.
Dziś, w 70. rocznicę wyzwolenia spod okupacji hitlerowskiej, nie możemy zapominać o tych, którzy symbolicznie zamknęli listę ofiar synów i córek ziemi sierpeckiej zamordowanych przez hitlerowców podczas II wojny światowej.
Przypominając ten tragiczny w dziejach miasta dzień, skłońmy głowy na znak pamięci.
Jedna myśl na temat “70. rocznica mordu w więzieniu sierpeckim”